Wzmocnieniu uległa baza kapitałowa: fundusze własne wzrosły ze 129 mld zł na koniec 2012 r. do 135,9 mld zł na koniec czerwca tego roku. W efekcie współczynnik wypłacalności zwiększył się z 14,7 do 15,2 proc., a wskaźnik Tier 1 z 13,1 do 13,7 proc. Niewielki był udział banków, których współczynnik wypłacalności był niższy niż 12 proc. (13,7 proc. aktywów sektora) lub Tier 1 od 9 proc. (2,3 proc. aktywów). KNF zwraca jednak uwagę, że ze względu na podwyższone ryzyko otoczenia zewnętrznego, niepewność co do przyszłej koniunktury i zakumulowane ryzyko w bilansach banków, konieczne jest utrzymywanie mocnej bazy kapitałowej, a w przypadku niektórych instytucji – jej wzmocnienie.
Mimo że wynik netto sektora był w I półroczu o 150 mln zł wyższy niż rok wcześniej (wyniósł niemal 8,2 mld zł), to stało się tak w wyniku jednorazowej transakcji – sprzedaży części aktywów jednego z dużych banków. Większość banków odnotowała obniżenie wyników, a 17 miało stratę. Spadł wynik z działalności bankowej – o ponad 2 mld zł, 7 proc., zwłaszcza ze względu na obniżenie oficjalnych stóp procentowych. Niższe natomiast, i to znacznie, było ujemne saldo odpisów i rezerw, związane m.in. ze zmniejszeniem odpisów na należności od gospodarstw domowych.
W gorszej niż banki komercyjne sytuacji były banki spółdzielcze. Ich wynik finansowy był po I półroczu niższy od osiągniętego w ciągu sześciu miesięcy 2012 r. o niemal 30 proc. KNF jest zdania, że nie są one – jako sektor – przystosowane do działania w warunkach niskiej inflacji i niskich stóp procentowych. Konieczna jest zmiana modelu funkcjonowania zrzeszeń.
Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe rozwijały się w I półroczu dynamicznie – aktywa wzrosły o 9 proc., a depozyty – o 9,6 proc. Trudna była natomiast ich sytuacja kapitałowa: współczynnik wypłacalności obniżył się z 1,83 proc. na koniec 2012 r. do 1,2 proc. Na koniec czerwca 44 kasy objęte były postępowaniami naprawczymi. ps