Cenę docelową podwyższyli do 531 z 520 zł, przewidując, że PZU wypracuje w tym roku wyniki na zbliżonym poziomie do ubiegłorocznych. Zachętą do inwestycji w akcje spółki, ich zdaniem, powinny być atrakcyjne dywidendy. Głównym zagrożeniem dla zachowania kursu upatrują w potencjalnej podaży walorów PZU ze strony Skarbu Państwa w związku z potrzebami kapitałowymi Polskich Inwestycji Rozwojowych oraz możliwych inwestycjach spółki w sektorze bankowym. „Jednocześnie uważamy, że ostatnia słabość kursu PZU, częściowo już uwzględnia ww. ryzyka" – zaznaczyli w komentarzu.

Rekomendację wydali  22 maja, gdy akcje PZU kosztowały 462 zł. W piątek po godzinie 10 ich notowania rosły o 0,67 proc., do 450 zł.