Duże pomyłki pojawiają się też w innych dokumentach, których złożenie jest wymagane przed przeprowadzeniem oferty. Chodzi m.in. o wniosek o zatwierdzenie prospektu wraz z dokumentacją, pełnomocnictwa i opłaty skarbowe oraz wniosek o zwolnienie z obowiązku publikacji.
W składanych pismach i prospekcie występują najczęściej błędy formalne (brak podpisów uprawnionych osób), techniczne (brak stron, skopiowanie części innych prospektów, brak aktualnych informacji, używanie niezrozumiałego języka) oraz merytoryczne. Tych ostatnich jest najwięcej.
I tak przestawiane w prospektach informacje często nie odpowiadają wymaganiom stawianym im przez przepisy prawa, a czasami są nawet sprzeczne z danymi przedstawianymi w innym miejscu tego dokumentu. Brakuje właściwych sprawozdań finansowych jednostek innych niż emitent czy informacji finansowych pro forma. Zdarza się, że w podsumowaniu zamieszczane są informacje, których nie ma w innych częściach prospektu.
Firmy, przestawiając czynniki ryzyka, nie odnoszą ich do swojej działalności, a nawet błędnie kopiują je z innych, wcześniej zatwierdzonych prospektów. Emitenci nie wyjaśniają najważniejszych pozycji sprawozdań finansowych i przyczyn ich zmian. Często ograniczają się tylko do przytaczania i powtarzania danych liczbowych przedstawionych w tabelach. W ocenie KNF w prospekcie spółka powinna się też odnieść do wypowiedzi jej przedstawicieli w mediach pod kątem przekazania informacji, która mogła zawierać elementy prognozy.