Komisja Nadzoru Finansowego  zapoznała się z zawiadomieniem od Alior Banku  w sprawie zamiaru prowadzenia działalności w formie oddziału na terytorium Rumunii – podano  w komunikacie po wtorkowy posiedzeniu. To krok do rozpoczęcia działalności polskiego banku na tamtejszym rynku. Jak mówił kilka dni temu prezes Aliora Wojciech Sobieraj Polska ma dobry przemysł eksportowy i jest nim bankowość detaliczna.  Kierowany przez niego bank chce zacząć działać na rynek rumuński razem z Telekom Romania z Grupy Deutsche Telecom. To efekt wspólnego projektu Aliora razem z T- Mobile Polska.  W ramach tego projektu oferuje wybrane produkty i usługi w blisko 640 punktach T-Mobile, w ramach strategicznego partnerstwa obu firm. Od momentu uruchomienia marki T-Mobile Usługi Bankowe z jej usług skorzystało już 235 tys. nowych klientów. Od czerwca w ramach tego projektu oferuje także  produkty skierowane do firm. W trzecim  kwartale do blisko 160 wzrosła liczba placówek typu store-in-store w salonach T-Mobile oferujących szerszy zakres obsługi, w tym produkty kredytowe. Wejście do Rumunii to pierwszy krok do ekspansji banku poza rodzimym rynkiem. Zdaniem Sobieraja polska bankowość jest bardzo nowoczesna i powinno być to wykorzystane. - Pod względem jakości i innowacyjności usług możemy się porównywać jedynie z rynkiem tureckim – podkreślał Sobieraj. Jego zdaniem dotychczas polskie banki dość delikatnie testowały obecność na innych rynkach, a teraz jest czas na bardziej zdecydowany ruch. Alior Bank jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się banków w Polsce. Aktywa banku wynoszą 37,3 mld zł, co plasuje go obecnie na 13 tej pozycji pod względem wielkości  na polskim rynku. Ma blisko 3 miliony  3 mln klientów.