– Zakładam wypłatę przez mBank tylko dywidendy z niepodzielonego zysku za 2014 r., która wyniosłaby 587 mln zł, czyli ok. 14 zł na akcję. Moim zdaniem bank powinien być w stanie wypłacić 50 proc. zysku za 2014 r., ale decydujący będzie głos KNF, która w I kwartale ma wydać bankom indywidualne rekomendacje dotyczące polityki dywidendowej – mówi Jaromir Szortyka, analityk DM PKO BP. Nie widzi większych szans na wypłatę w tym roku przez mBank dwóch dywidend: zatrzymanej za 2014 r. i „regularnej" za 2015 r. (mogłaby wynieść ok. 12 zł na akcję).
Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowego, ostrożnie założył, że mBank nie wypłaci w tym roku żadnej dywidendy z powodu niepewności związanej z prezydenckim projektem ustawy o restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych. – Ale całkiem prawdopodobny jest też scenariusz, w którym mBank wypłaci w tym roku jedną dywidendę. Decydujący będzie głos KNF – dodaje.
