- Realizując strategiczny plan osiągnięcia wskaźników kapitałowych oczekiwanych przez Komisję Nadzoru Finansowego do 30 czerwca br., zarząd Getin Noble Banku podejmuje działania, których celem jest m.in. ograniczenie kosztów operacyjnych. Obecnie bank kończy etap znaczącej obniżki kosztów nieosobowych związanych z bieżącą działalnością operacyjną – informuje GNB, który zatrudnia 5600 pracowników, z czego 4800 to tzw. etaty efektywne.

W styczniu ten szósty co do wielkości bank w Polsce zgłosił do Powiatowego Urzędu Pracy w Warszawie plan obniżenia poziomu zatrudnienia, obowiązujący do końca 2016 r. Bank podał, że celem zarządu jest ograniczenie poziomu zwolnień do niezbędnego minimum, dlatego głównym elementem realizowanego programu będą działania związane z optymalizacją struktury organizacyjnej, polegające na zmniejszaniu liczby zespołów oraz zmianach warunków zatrudnienia.

Poza tym pod koniec ubiegłego roku bank bardzo istotnie ograniczył rekrutację nowych osób, co zdaniem banku przy naturalnej rotacji pracowników pozwala ograniczyć zatrudnienie, minimalizując do niezbędnego poziomu konieczności przeprowadzania zwolnień.

Co jest powodem zwolnień? Pogarszające się wyniki banku. Odpowiada za to utworzenie Funduszu Wsparcia Kredytobiorców oraz wypłata środków z tytułu upadku SK Banku i wzrost składek na Bankowy Fundusz Gwarancyjny. - Te czynniki stanowiły istotne wyzwanie dla wszystkich podmiotów działających w branży finansowej, w tym również dla GNB – dodano. Zaznaczono, że pojawienie się nowych obciążeń zbiegło się w czasie ze znaczącym wzrostem wymogów kapitałowych oraz wprowadzeniem podatku od aktywów, co dodatkowo zwiększyło presję na wyniki banków.

Getin nie jest pierwszym bankiem, który ogłosił zwolnienia. Wcześniej zrobił to Idea Bank, inny podmiot z grupy Leszka Czarneckiego, ale też największy bank w Polsce – PKO BP. Redukuje zatrudnienie także Bank BPH.