Niektóre TFI już takie pismo do klientów wysłały, dosłownie w ostatnich dniach, jednak większość inwestorów dopiero je dostanie.
Brzmi groźne. Na szczęście razem z pismem od TFI na adres korespondencyjny wskazany przez klienta przyjdzie również zaadresowana i opłacona koperta zwrotna oraz druk – oświadczenie FATCA – do wypełnienia i odesłania. Oświadczenie służy określeniu amerykańskiej rezydencji podatkowej, a jego uzupełnienie zajmuje chwilę. Ustawa o FATCA, która weszła w życie 1 grudnia ub.r. (szczegóły w opinii poniżej), obejmuje klientów wszystkich instytucji finansowych, nie tylko TFI.
Listy nie wystarczą
W najbliższym czasie warto więc nie wyrzucać korespondencji od TFI. W przeciwnym razie pod koniec roku może czekać nas przykra niespodzianka. Po 1 grudnia, do czasu złożenia oświadczenia FATCA, rejestr będzie zablokowany.
Z odpowiedzi udzielonych „Parkietowi" przez dziewięć TFI: Allianz, Aviva Investors, BZ WBK, Ipopema, KBC, NN Investment Partners, Noble Funds, PKO i Union Investment (pytania wysłaliśmy do 11 podmiotów), wynika, że powiernicy pracują nad tym, aby odblokowanie rejestrów osobom, które przegapią termin złożenia oświadczenia FATCA, było jak najmniej uciążliwe. – Z naszych informacji wynika, że TFI i agenci transferowi pracują obecnie nad aktualizacją systemów i aplikacji transakcyjnych tak, by klienci, którzy nie zadeklarowali statusu FATCA, składając jakiekolwiek dyspozycje dotyczące funduszy po 1 grudnia, byli niejako zmuszeni złożyć oświadczenie w systemie lub aplikacji dystrybutora – informuje biuro prasowe NN Investment Partners TFI.
Powiernicy zapewniają, że zrobią wszystko, żeby oświadczenia zostały jednak złożone w terminie. – W październiku planujemy ponowienie korespondencji do tych uczestników, od których nie otrzymamy wypełnionych oświadczeń FATCA. Ta wysyłka będzie rejestrowana, stąd będziemy mieli dowód na to, że każdy klient otrzymał korespondencję. Dodatkowo współpracujemy z dystrybutorami naszych funduszy, którzy będą informować klientów o konieczności złożenia takiego oświadczenia – mówi Bohdan Białorucki, rzecznik Avivy.