W piątek po południu akcje Eurocashu taniały o 0,6 proc. do 54,67 zł. Analitycy zauważają, że istotna poprawa zarządzania kapitałem obrotowym przez spółkę w 2015 r. pozwoliła na zmniejszenie wskaźnika DN/EBITDA z 2,1x na koniec 2014 r. do 0,4x na koniec 2015 r. W oczekiwaniu na wzmożoną aktywność akwizycyjną lidera rynku hurtowego, wycena spółki zwiększyła się o ponad 30 proc. od momentu publikacji wyników za II kwartał 2015 r. W ostatnich miesiącach Eurocash ogłosił informację o zamierza nabycia 100 proc. udziałów w dwóch podmiotach (Polska Dystrybucja Alkoholi oraz EKO Holding), których łączne przychody wyniosły w 2015 r. 1,3 mld zł. – Naszym zdaniem spółka powinna przejąć znacznie większy podmiot, aby wycena na 28,1x PE'16 oraz 14,5x EV/EBITDA'16 była uzasadniona. Jednocześnie chcemy zwrócić uwagę na spadek dynamiki wyników spółki w 2016 r. (koniec konsolidacji Service FMCE oraz Inmedio), słabe wyniki segmentu C&C w IV kwartale 2015 r. oraz znacznie niższe od oczekiwanych otwarcia w sieci Delikatesy Centrum w 2015 r. – zauważają eksperci. Pomimo uwzględnienia pozytywnego wpływu poprawiającego się otoczenia ekonomicznego uważają oni, że obecna wycena jest nieuzasadniona. DM mBanku prognozuje, że Eurocash wypracuje w tym roku 21,37 mld zł przychodów oraz 254,9 mln zł zysku netto.