Prowadzący portfel nie kryją zadowolenia. – Przede wszystkim cieszy nas profil inwestorów, którzy zdecydowali się powierzyć nam swoje oszczędności – mówi Gaworecki. – Ponad połowa z nich to osoby zawodowo związane z rynkiem kapitałowym. W większości inwestorzy ci znają nas osobiście, obserwowali nasze inwestycje oraz wyniki w przeszłości, podzielają naszą filozofię inwestycyjną. Wśród klientów Excalibur FIZ są też trzy inne fundusze inwestycyjne. Jako zarządzający, razem z Michałem Szpinem, jesteśmy trzecimi co do wielkości posiadaczami certyfikatów Excalibur FIZ – komentuje zarządzający. Emisja zakończyła się, zanim 31 października opublikowano projekt ustawy autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości, zgodnie z którym FIZ i część SFIO mają zostać objęte podatkiem CIT.
Fundusz Gaworeckiego i Szpina inwestuje w polskie akcje. Zarządzający budują portfel składający się z 20–40 spółek na podstawie kryteriów analizy fundamentalnej. Jeżeli aktywa Excalibura sięgną 200 mln zł, fundusz przestanie przyjmować wpłaty od inwestorów zewnętrznych, a jedynymi uprawnionymi do obejmowania certyfikatów inwestycyjnych będą sami zarządzający.
Dominik Gaworecki przez ostatnie pięć lat pracował jako zarządzający w spółce asset management mBanku. W tym samym okresie Michał Szpin był kolejno analitykiem akcji, kierownikiem zespołu analiz i zarządzającym funduszami w TFI PZU. JAM
