Bank Millennium: Chińczycy zainwestowali

Chiński fundusz Fosun stał się największym pojedynczym inwestorem w portugalskim Banco Comercial Portugues (to główny akcjonariusz Banku Millennium mający 50,1 proc. jego akcji).

 

Fosun, prowadzony przez Guo Guangchanga, jednego z najbogatszych Chińczyków (ma majątek szacowany na 6,6 mld dolarów), którego nazywa się nawet „chińskim Warrenem Buffettem", zapłacił 175 mln euro za 16,7 proc. akcji BCP. Transakcja odbyła się w ramach emisji nowych walorów po cenie z 10-proc. dyskontem w stosunku do kursu na lizbońskiej giełdzie.

Fosun ma nadzieję, że zwiększy swoje zaangażowanie do 30 proc. przez emisję akcji i kupno ich na rynku, ale dopiero po tym, jak zostanie zdjęty statutowy zakaz wykonywania prawa głosy z pakietu stanowiącego ponad 20 proc. Próg ten ma zostać zwiększony podczas walnego zgromadzenia zaplanowanego na 19 grudnia.

Dla polskiego sektora bankowego wejście chińskiego inwestora, zapowiadane latem tego roku, jest o tyle ważne, że BCP jest właścicielem 50,1 proc. akcji Banku Millennium, siódmego co do wielkości aktywów banku w Polsce.

– To dobra wiadomość dla Banku Millennium w Polsce, ponieważ oznacza, że nasz większościowy akcjonariusz, Millennium bcp, w Portugalii pozyskał nowego silnego partnera – mówi Joao Bras Jorge, prezes Banku Millennium.

BCP od lat boryka się z niską zyskownością, dużym udziałem kredytów nieregularnych i niskimi współczynnikami wypłacalności. W efekcie kurs akcji banku przez rok spadł aż o 66 proc. i znajduje się na historycznych minimach. Obecna kapitalizacja portugalskiej instytucji to tylko 1,01 mld euro, czyli jest wyraźnie niższa niż polskiej spółki córki (1,43 mld euro), której kurs jest na tym samym poziomie co rok temu (choć w tym czasie notowania cechowały się dużą zmiennością).

Z powodu kiepskiej sytuacji finansowej BCP już w marcu 2015 r. był zmuszony do sprzedaży 15,4 proc. akcji Millennium w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu za 1,24 mld zł. Sprzedawał papiery po 6,65 zł, dzisiaj kurs akcji Millennium oscyluje wokół 5,25 zł. Obecnie należący do Portugalczyków pakiet jest wart 3,16 mld zł (licząc po cenie rynkowej, bez uwzględniania premii za kontrolę). W ostatnich miesiącach pojawiały się spekulacje, że BCP będzie musiał sprzedać kolejne pakiety, a być może nawet całość akcji Millennium. Jednak znalezienie kupca oferującego atrakcyjną cenę byłoby trudne, bo bank ma największy udział kredytów frankowych w portfelu ogółem (41 proc., wart 18,6 mld zł). Z kolei podział banku nie przyniósłby oczekiwanych wpływów i zmniejszenia aktywów ważonych ryzykiem.

Ale nawet ewentualna sprzedaż całego Millennium mogłaby nie wystarczyć. Latem analitycy z Portugalii szacowali, że dziura kapitałowa BCP może sięgać od 2,2 mld euro (9,7 mld zł) do nawet 3,9 mld euro (17,3 mld zł). mr