Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chiński przywódca Xi Jinping wiele razy spotykał się z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem, za pierwszej kadencji Trumpa. Nie doprowadziło to do pokoju handlowego. Fot. Qilai Shen/Bloomberg
Na rynkach czuć było we wtorek wyraźną ulgę po tym, jak amerykański prezydent Donald Trump zawiesił na miesiąc podwyżkę ceł na produkty z Kanady i Meksyku. Znaczna większość indeksów giełdowych z Azji zakończyła sesję na plusie. Szczególnie wyróżniły się: Hang Seng (główny indeks giełdy w Hongkongu), który zyskał 2,8 proc., oraz filipiński PSEi, który urósł o 3,5 proc. Większość indeksów z Europy umiarkowanie rosła po południu, a sesja na Wall Street zaczęła się od niewielkich zwyżek. Ropa naftowa taniała, a cena surowca gatunku WTI spadła poniżej 72 USD. Słabł też dolar. Za 1 USD płacono po południu już tylko 4,08 zł. Notowania złota utrzymywały się w pobliżu rekordowego poziomu, a kurs bitcoina sięgnął 100 tys. USD. Ether wciąż jednak odrabiał straty, zbliżając się do 2800 USD. Być może nastroje byłyby jeszcze lepsze, gdyby Chiny nie nałożyły odwetowych ceł na amerykańskie produkty i gdyby nad rynkiem nadal nie ciążyła groźba wojny handlowej pomiędzy USA i Unią Europejską.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”