Przed rozluźnianiem polityki monetarnej powstrzymują go obawy dotyczące deprecjacji korony. Od przegłosowania w poniedziałek przez parlament wotum nieufności wobec rządu Mirka Topolanka do czwartku korona straciła wobec euro 2,8 proc. Bezpośrednio po decyzji banku centralnego umocniła się o około 0,8 proc.
– Stopy procentowe prawdopodobnie pozostaną niez-mienione z powodu sytuacji na rynku walutowym. Wydaje nam się, że niektórzy członkowie władz banku centralnego są świadomi ograniczonego wpływu następnej obniżki – wskazał Jaromir Sindel, ekonomista z Citibanku.
– Jeżeli sytuacja na rynku walutowym się uspokoi, bank centralny zacznie zapewne w II kwartale obniżać stopy z powodu złych danych makroekonomicznych – powiedział David Marek, główny ekonomista Patria Finance. Według Zdenka Tumy, prezesa banku centralnego, PKB Czech może w tym roku spaść o 2 proc., podczas gdy w 2008 r. wzrósł o 3,25 proc.