Plany banku wywołują kontrowersje, gdyż poniósł on w wyniku światowego kryzysu ponad 53 mld USD strat i przyjął wsparcie finansowe od szwajcarskiego rządu. Pod naciskiem władz w Bernie, UBS zmniejszył w styczniu pulę bonusów dla menedżerów o 78 proc. Wypłatę premii uzależni0no od wyników danego działu. Bank ograniczył również przywileje socjalne przysługujące jego pracownikom. Oswald Gruebel, od lutego prezes UBS, zapowiadał również zredukowanie 7,5 tys. etatów.Menedżerowie, którzy mogą liczyć na podwyżkę, zarabiają obecnie od 150 tys. do 250 tys. USD rocznie.
„W dziale bankowości inwestycyjnej doszło do podwyżek płac, by zatrzymać pracowników zatrudnionych na krytycznych etatach. Firmy ze wszystkich branż stosują takie praktyki, by ochronić swoją działalność w trudnych czasach” – głosi oficjalne oświadczenie banku UBS.