Firma złożyła wniosek o rozpoczęcie postępowania upadłościowego w sądzie w swoim macierzystym mieście Essen. Straciła płynność, a jej starania o rządową pożyczkę lub gwarancje kredytowe, dzięki którym miałaby szansę zrolować zapadające w tym tygodniu zadłużenie, nie przyniosły efektu.
Według kanclerz Niemiec Angeli Merkel, dobrej woli nie wykazali inwestorzy Arcandoru – miliarderka Madeleine Schickedanz oraz bank Sal. Oppenheim, którzy nie zgodzili się na dokapitalizowanie spółki, jak również jej kredytodawcy. W tej sytuacji bankructwo, zdaniem Merkel, było „nieuniknione”.
Na aktywa Arcandoru składają się zatrudniające 25 tys. osób domy towarowe Karstadt, które działają w Niemczech od 1881 r., popularny sklep wysyłkowy Quelle i 52 proc. udziałów w biurze podróży Thomas Cook. Spekuluje się, że w wyniku upadłości majątek może zostać podzielony i sprzedany. Zainteresowane są nim m.in. największe niemieckie grupy handlu detalicznego: Metro i Rewe.
Arcandor starał się o gwarancje kredytowe na 650 mln euro ze specjalnego rządowego funduszu oraz pożyczkę od państwowego banku KfW w wysokości 437 mln euro. Dostał odmowę w poniedziałek.Tego dnia papiery spółki staniały o 44 proc. We wtorek, zanim obrót nimi zawieszono, spadły jeszcze o 22 proc. Kapitalizacja firmy wynosiła na tę chwilę 210 mln euro.
