W pierwszym kwartale wskaźnik ten wyniósł 6,1 procent. Władze oczekują, iż w skali całego 2009 roku wzrost PKB Chin wyniesie 8 procent.
- Chińska gospodarka wraca na właściwe tory, po tym jak została z nich zepchnięta przez światowy kryzys - uważa David Cohen, ekonomista Action Economics w Singapurze.
Poprawa sytuacji - oceniło chińskie Narodowe Biuro Statystyczne - wynika głównie ze wzrostu popytu na wewnętrznym rynku oraz zwiększenia produkcji przemysłowej, co ma świadczyć o skuteczności antykryzysowego pakietu stymulacyjnego, wprowadzanego od zeszłego roku a mającego wartość 586 mld USD.
Chińska gospodarka wciąż napotyka na trudności z kurczeniem się rynku zewnętrznego, mniejszymi zyskami firm i niższymi dochodami z podatków - dodaje Li. - Wciąż stoimy przed presją tworzenia nowych miejsc pracy - dodaje.
Według analityków, na jakich powołuje się agencja Associated Press, Chiny prawdopodobnie staną się pierwszym głównym krajem świata, jaki przezwycięży obecny kryzys gospodarczy, uważany za najpoważniejszy od wielkiego kryzysu z lat 30. XX wieku.