Wyniki amerykańskich spółek za II kwartał, w większości przypadków lepsze od oczekiwanych, natchnęły globalnych inwestorów pewnym optymizmem. Pozwoliły bowiem mieć nadzieję, że zwiększony popyt z USA wesprze gospodarki krajów rozwijających się i Japonii, a w mniejszym stopniu także Europy. To dlatego aktywa zgromadzone w funduszach akcji meksykańskich w ciągu tygodnia wzrosły aż o 7,19 proc.Bez wątpienia był to dobry tydzień dla wszystkich głównych klas funduszy zarówno akcji, jak i papierów dłużnych. Napływ kapitału netto zanotowały nawet te poprzednio niebędące w łaskach. Na przykład fundusze akcji europejskich zwiększyły swe aktywa po raz pierwszy od sześciu tygodni.
Na wschodzące rynki akcji nieprzerwany strumień pieniędzy płynął od pierwszej połowy marca do początku czerwca. Natomiast w ciągu kolejnych czterech tygodni zwyżkę aktywów zanotowano jedynie raz.Z 2,6 mld dolarów, które w minionym tygodniu trafiły do tej klasy funduszy, ponad miliard otrzymały te nieograniczone do żadnego regionu. Prawie miliard zyskała Azja (bez Japonii). EPFR Global podała, że łączny napływ do funduszy rynków wschodzących regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka) oraz Ameryki Łacińskiej wyniósł 516 mln dolarów. Dobre wyniki firm takich, jak Intel, Apple, Yahoo! sprawiły, że o 749 mld dolarów, najwięcej od ponad trzech lat, wzbogaciły się fundusze sektora nowych technologii.
Fundusze obligacji – uniwersalne, a także rynków wschodzących – zanotowały piętnasty z kolei napływ netto.