Na początku listopada zeszłego roku obcięli oni ją aż o 63 proc. W ciągu dwóch dni od wydania raportu, akcje OTP staniały na giełdzie w Budapeszcie prawie o 16 proc. Regulator uznał, że nie ma dowodów, iż analitycy Morgana Stanleya w nielegalny sposób wpływali na kurs walorów.

Od początku października 2008 r. do wydania raportu Morgana Stanleya kurs akcji OTP spadł już o 42 proc. Było to związane zarówno z zaostrzeniem kryzysu finansowego na Węgrzech, jak i pogłoskami dotyczącymi nagłego pogorszenia kondycji finansowej banku. PSZAF oskarżył o „próbę rozpowszechniania fałszywych informacji” na temat OTP fundusz należący do amerykańskiego miliardera George’a Sorosa. 9 października 2008 r., po spadku kursu OTP o 14 proc., w ostatnich 30 minutach sesji fundusz ten dokonał krótkiej sprzedaży akcji banku. PSZAF ukarał go w marcu za te działania 489 mln forintów (2,2 mln USD) grzywny.