NAMA będzie skupować od komercyjnych pożyczkodawców ryzykowne aktywa (głównie pożyczki związane z rynkiem nieruchomości). Agencja przeznaczy na ten cel do 80 mld euro. NAMA może zdobyć w ten sposób większe aktywa niż jakakolwiek firma obecna na światowym rynku nieruchomości. Sama będzie wyznaczać cenę, po której je przejmie. Jedyną możliwością uzyskania przez banki lepszej ich wyceny będzie apelacja do ministra finansów.
Ustawa o powołaniu „złego banku” ma trafić we wrześniu pod obrady parlamentu. Od działania NAMA będzie w dużym stopniu zależeć, czy Bank of Ireland oraz Allied Irish Banks będą potrzebować dodatkowego rządowego wsparcia, i w konsekwencji, czy państwo zdecyduje się na przejęcie pakietów kontrolnych tych pożyczkodawców.