Tempo załamania gospodarczego przyspieszyło więc – ostatni kwartał zeszłego roku zakończył się niewielkim wzrostem gospodarczym, a już w pierwszych trzech miesiącach 2009 r. PKB spadł o 9,8 proc.
Mimo że gospodarka skurczyła się najbardziej, odkąd zaczęto zbierać dane na ten temat, zdaniem rosyjskiego rządu pojawiły się już oznaki stabilizacji ekonomicznej. W porównaniu z pierwszym kwartałem PKB niespodziewanie wzrósł o 7,5 proc. W czerwcu zaś zanotowano 0,1 proc. wzrostu gospodarczego (w skali rocznej). Według Andrieja Klepacza, wiceministra rozwoju gospodarczego, wzrost ten będzie już wyraźny w trzecim kwartale.
Rząd nie spodziewa się jednak, by ożywienie gospodarcze było szybkie i bezbolesne. Przewiduje, że gospodarka może się w tym roku skurczyć nawet o 8,5 proc. – Będziemy potrzebować jakieś cztery, pięć lat, by doścignąć zeszłoroczne tempo wzrostu gospodarczego – zapowiada minister finansów Aleksiej Kudrin. To bardzo negatywna prognoza. Rok 2008 był bowiem dla Rosji rokiem spowolnienia tempa rozwoju gospodarczego. PKB wzrósł wtedy tylko o 5,6 proc., najmniej od 2002 r.
Tempo ożywienia będzie zależało w dużej mierze od sytuacji na rynkach surowcowych. To właśnie spadek popytu na rosyjską ropę, gaz i metale bardzo silnie przyczynił się do wybuchu kryzysu w Rosji. Konieczność odejścia od modelu gospodarki uzależnionej od eksportu surowców sygnalizuje więc ostatnio nawet Kreml. – Nie możemy już więcej rozwijać się w ten sposób. To ślepy zaułek. Kryzys stworzył sytuację, w której musimy podjąć decyzję o zmianie struktury gospodarczej kraju – stwierdził rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew.
– Z powodu wysokich cen ropy przybywał do kraju kapitał. Banki wspomagały nim gospodarkę. Rosnące płace napędzały wzrost konsumpcji, a nikt nie widział powodu, by inwestować w nowe gałęzie produkcji, niezwiązane z przemysłem surowcowym. Teraz przestał napływać kapitał, zmniejszyła się też konsumpcja. Dawny model rozwoju gospodarczego przestał istnieć. A my nie mamy nowego – wyjaśnia Natalia Orłowa, główna ekonomistka rosyjskiego Alfa Banku.