To najnowsza z całej serii transakcji, za pomocą których technologiczne giganty od IBM po Oracle wdzierają się na segmenty rynku dotychczas zdominowane przez rywali.
W ten sposób w kolejnej branży realizowana jest amerykańska idea handlowa „one-stop shop” zapoczątkowana w latach 20. ubiegłego wieku, a polegająca na tym, aby klient wszystko mógł załatwić w jednym miejscu, oszczędzając w ten sposób swój cenny czas i pieniądze. Firmy technologiczne poprzez akwizycje zabiegają o to, by móc oferować klientom wszystko – komputery, urządzenia sieciowe i magazynowanie danych. Zakup 3Com przez HP ma być sfinalizowany w pierwszym kwartale przyszłego roku. Akcjonariusze 3Com za każdą akcję tej spółki otrzymają po 7,90 USD w gotówce, o 39 proc. więcej od kursu środowego zamknięcia.
Prezes HP Mark Hurd w ciągu czterech lat piastowania tego stanowiska kupił ponad 30 spółek. W zeszłym roku na dobre wkroczył do segmentu usług komputerowych, przejmując za 13,2 mld USD firmę Electronic Data Systems. Nabycie 3Com będzie czwartą pod względem wielkości akwizycją HP. Spółka ta miniony rok finansowy zakończyła przychodem 1,3 mld USD, z czego ponad połowa pochodziła z Chin. Prezes Hurd podkreślił, że do lepszych, niż prognozowano, wyników „znacząco” przyczynił się chiński rynek.