Instytucja uznała, że Rosja musi przestrzegać europejskiej Karty energetycznej, mimo że rosyjski parlament od kilku lat nie ratyfikował tego dokumentu. Artykuł 45 Karty chroni firmy z sektora energetycznego przed przymusowymi wywłaszczeniami. Ten właśnie artykuł, według Menatepu, złamały rosyjskie władze, przejmując majątek Jukosu za rzekomo niezapłacone podatki, dzieląc go i sprzedając konkurencji. Za te krzywdy Menatep będzie dochodził przed haskim trybunałem gigantycznego odszkodowania od rosyjskiego państwa.

Jukos był największym rosyjskim producentem ropy naftowej. Kłopoty spółki zaczęły się, gdy jej prezes Michaił Chodorkowski, jeden z najbogatszych Rosjan, został w 2003 r. oskarżony o oszustwa oraz uchylanie się od płacenia podatków.

Analitycy sugerują, że oskarżenie miało związek z finansowaniem przez Chodorkowskiego polityków niekontrolowanych przez władze na Kremlu. Miliarder odbywa obecnie wyrok w kolonii karnej, a dużą część jego firmy przejął państwowy Rosnieft.