Po dokładnym przeliczeniu danych okazało się, że spadał też w III kwartale, co oznacza, że skandynawska gospodarka znowu wpadła w recesję.
Szwecja borykała się z nią wcześniej przez cztery kwartały – od II kw. 2008 r. do I okresu 2009 r. W II kwartale spadek PKB się zatrzymał, a w trzecim, jak wynikało z wstępnych danych, gospodarka wzrosła o 0,2 proc. Wczoraj statystycy dokonali jednak aktualizacji tego ostatniego odczytu i okazało się, że PKB spadł o 0,1 proc.
W IV kwartale było znacznie gorzej, co jest dużym zaskoczeniem dla ekonomistów, którzy oczekiwali wzrostu na poziomie 0,3 proc.Główna przyczyna słabości szwedzkiej gospodarki to spadek popytu na eksport – zmalał on o 5,7 proc. (tyle samo spadł import). Tworzy on ponad połowę PKB, a prawie trzy czwarte z niego trafia do krajów Europy. W całym minionym roku szwedzki PKB spadł o 4,9 proc., najwięcej od II wojny.