To efekt decyzji nowojorskiego sądu upadłościowego, który oddalił zażalenie Barclaysa na pozew syndyka Lehmana Jamesa Giddensa.
Giddens, starający się zgromadzić jak najwięcej pieniędzy na wypłaty dla wierzycieli i inwestorów Lehmana, złożył ten pozew, gdyż uważa, że przejmując feralnego 15 września 2008 r. część operacji Lehmana, szefowie Barclaysa doskonale wiedzieli, że sporo na tym zarobią. Barclays wykazał w lutym 2009 r. 4,2 mld USD zysku na tej transakcji.