Pakiet nie wybił euro z trendu

Mimo ogłoszenia mechanizmu stabilizacji strefy euro wspólna waluta nadal będzie się osłabiała wobec dolara

Publikacja: 12.05.2010 01:50

Pakiet nie wybił euro z trendu

Foto: GG Parkiet

W reakcji na ogłoszony w Brukseli mechanizm stabilizacyjny dla eurolandu o wartości 750 mld euro waluta ta drożała w poniedziałek wobec dolara nawet o 3 proc. Choć nikt nie miał wątpliwości, że ta euforia jest krótkotrwała, unijni liderzy mieli nadzieję, że w dłuższej perspektywie ich inicjatywa umocni europejską walutę, która od początku roku osłabiła się wobec amerykańskiej o 11 proc. Analitycy nie wierzą jednak w ten scenariusz.

[srodtytul]Pesymizm świeżych prognoz[/srodtytul]

Już we wtorek kurs EUR/USD zniżkował o około 0,8 proc., do 1,27, co jednak można postrzegać jako odreagowanie poniedziałkowych zwyżek. Ważniejsze jest pytanie, co dalej. Średnio rzecz biorąc, 44 ankietowane przez agencję Bloomberga zespoły analityków przewidują, że euro zamknie 2010 r. na niemal niezmienionym poziomie – 1,28.

Większość tych prognoz powstała jednak przed niedzielnym szczytem, który zaowocował mechanizmem stabilizacyjnym. Po tym wydarzeniu prognozy skorygowały tylko trzy instytucje: wszystkie w dół. Trzy inne podały aktualne prognozy, których wcześniej nie miały. Wszystkie oczekują, że euro będzie traciło.

Dwie z nich – UBS i Barclays, odpowiednio drugi i trzeci bank pod względem wartości obrotów na rynkach walutowych – spodziewają się, że kurs EUR/USD zanurkuje do 1,20. – Euro z pewnością spadnie do tego poziomu, który uważamy za długoterminową sprawiedliwą wycenę tej waluty, lecz może stracić jeszcze więcej, jeśli problemy w Europie będą się utrzymywały – wskazuje Mansoor Mohiuddin, główny strateg walutowy UBS.

[srodtytul]EBC źródłem niepewności[/srodtytul]

Pesymizm ten podyktowany jest m.in. obawami związanymi z programem skupu obligacji skarbowych, rozpoczętym w poniedziałek przez Europejski Bank Centralny. – Decyzja EBC może rzucić cień na niezależność banku, co skłoni inwestorów do żądania większej premii za ryzyko związane z posiadaniem euro – twierdzi Kenneth Broux z banku Lloyds.

EBC zapowiedział, że będzie finansował zakup obligacji ze sprzedaży innych aktywów, a nie dodrukowanymi pieniędzmi, co powinno uśmierzyć obawy, że nieopatrznie rozpęta inflację. Hans Redeker, główny strateg walutowy BNP Paribas, podkreśla jednak, że ryzyko to nadal istnieje. Tym bardziej że EBC długo jeszcze nie będzie mógł podnieść stóp procentowych, nawet gdy przystąpi do tego Rezerwa Federalna. Kryzys fiskalny w strefie euro zmusza bowiem wiele państw do podjęcia drastycznych środków oszczędnościowych, co może spowolnić wzrost gospodarczy w tym regionie.

Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym
Gospodarka światowa
Kartele, czyli rak, który pasożytuje na gospodarce Meksyku