Kurs akcji BSkyB wzrósł wczoraj na londyńskiej giełdzie aż o 22 proc., najbardziej od ponad dziesięciu lat. Niezależni dyrektorzy brytyjskiej spółki oświadczyli, że mogą zaakceptować ofertę, jeśli przekroczy poziom 800 pensów za akcję, podczas gdy obecnie amerykańska News Corp. gotowa jest zapłacić po 700 pensów za papier w ofercie przejęcia 61 proc. udziałów w BSkyB, których jeszcze nie posiada.

Firma News Corp., do której należą między innymi gazeta „The Wall Street Journal” i stacja telewizyjna Fox, na początku maja poinformowała, że szuka sposobów korzystnego zainwestowania zasobów gotówkowych w wysokości 8,18 mld USD. Przejęcie brytyjskiej płatnej telewizji byłoby zgodne ze strategią szefa rady nadzorczej i prezesa News Corp., bo dobiegający osiemdziesiątki Murdoch szukał właśnie firmy, której przychody oparte są na abonamencie. Nie bez znaczenia dla wyboru właśnie brytyjskiej spółki jest też zapewne to, że szefem jej rady nadzorczej jest James Murdoch, 37-letni syn Ruperta, który nie bierze jednak udziału w obecnych rokowaniach.

BSkyB powstała w 1990 r. w wyniku fuzji należącej do Murdocha Sky Television i British Satellite Broadcasting. Obecnie ma około 9,77 mln abonentów. Taką popularność zawdzięcza między innymi nabyciu w 1992 r. praw do transmitowania meczów Premier League, angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Później, w 1995 r., dodała do oferty History Channel i Disney Channel, co też przysporzyło jej klientów.W grudniu ub.r. News Corp. zwiększyła do ponad 45 proc. swój udział w Sky Deutschland, największej w Niemczech stacji płatnej telewizji.