Prognozy analityków mówiły, że wzrośnie ona o 0,2 proc. W maju zwiększyła się o 3 proc., najbardziej od stycznia 2008 r. - Po wcześniejszym dużym skoku sprzedaży można było oczekiwać spadku. Cały trend wskazuje jednak na to, że popyt konsumencki jest solidny, gdyż niemiecka gospodarka radzi sobie dobrze a konsumenci przełamują swój strach przed utratą pracy - wskazuje Aleksander Koch, ekonomista z banku UniCredit.