Chce otrzymać od Słowacji 1 mld euro odszkodowania za to, że poprzedni rząd (Roberta Fico) uniemożliwił mu podwyżkę taryf gazowych.
51 proc. akcji SPP posiada słowacki Skarb Państwa. Zarząd spółki jest jednak kontrolowany przez mniejszościowych akcjonariuszy – francuski koncern GDF Suez oraz niemiecki E.ON Ruhrgas.
Lewicowo-populistyczny gabinet Fico naciskał na SPP, by znacząco nie podnosiło cen gazu dla krajowych odbiorców. Po wielu próbach rządowi udało się przyjąć prawo, które uniemożliwiało podwyżkę taryf bez zgody WZA spółki SPP, czyli ciała, w którym większość głosów posiada Skarb Państwa. To rozwiązanie legislacyjne skutecznie zapobiegło podnoszeniu cen błękitnego paliwa.
Słowacja spiera się już przed sądem arbitrażowym z zagranicznymi właścicielami funduszy ubezpieczeń zdrowotnych o około 100 mln euro. Również ten konflikt jest bezpośrednim wynikiem działań rządu Roberta Fico, który przyjął ustawę uderzającą w ich zyski.