Chiny już mają greckie walory, ale premier Wen Jibao w sobotę zapewnił, że Państwo Środka jest gotowe powiększyć tę pulę. Grecja znalazła się niedawno na krawędzi bankructwa i została odcięta od międzynarodowego rynku kredytowego. Musiała skorzystać z pomocy Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Unii Europejskiej, które w maju na pomoc temu krajowi wyłożyły 110 miliardów euro. W przyszłym roku rząd grecki chce wyemitować nowe obligacje i część tych papierów kupią Chińczycy.
Premier Wen zapowiedział stworzenie funduszu dysponującego 5 mld USD. Ma on wspierać zakup chińskich statków przez Greków. Greckiemu rządowi zależy na inwestycjach, gdyż gospodarka bardzo ich potrzebuje. W tym roku produkt krajowy brutto skurczy się o 4 proc., a w przyszłym o 2,6 proc. W czerwcu Grecja podpisała z Chinami kilkanaście umów.
