Zapowiedzi Orbana znalazły się już pod lupą Komisji Europejskiej. Bruksela ma ocenić skutki tych planów dla węgierskiego budżetu. Na razie podchodzi sceptycznie do działań węgierskiego rządu. – Opierając się na wstępnych informacjach, które mamy, możemy stwierdzić, że wstrzymanie transferów do funduszy będzie rozwiązaniem tymczasowym. Nie doprowadzi ono do znaczącej redukcji deficytu finansów publicznych, ale tylko do jego tymczasowego obniżenia – stwierdził Amadeu Altafaj Tardio, rzecznik komisarza ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehna.

Orban obiecał również, że do końca roku umożliwi obywatelom wypisanie się z drugiego filara. Państwowa część systemu emerytalnego też zostanie poddana radykalnym zmianom – rząd pozwoli na otwieranie w państwowym funduszu indywidualnych kont. W ten sposób pieniądze obywateli mają być lepiej zarządzane.