Produkt krajowy brutto wzrósł o 0,5 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i o 6,7 proc. w stosunku rocznym – poinformował w Rio de Janeiro krajowy urząd statystyczny. Ekonomiści spodziewali się wzrostu PKB w porównaniu z II kwartałem o 0,4 proc.

Tempo wzrostu gospodarczego zwolniło w porównaniu z 1,8 proc. w II kwartale i 2,3 proc. w pierwszych trzech miesiącach br. Był to najwolniejszy rozwój tej największej południowoamerykańskiej gospodarki od czasu, kiedy w II kwartale 2009 r. wyszła z globalnej recesji. Spowolnienie powinno jednak być krótkotrwałe, gdyż gospodarka wykazuje oznaki przyspieszenia – uważa Neil Shearing z londyńskiej firmy analitycznej Capital Economics.

W III kwartale inwestycje w Brazylii były większe o 3,9 proc. niż w poprzednich trzech miesiącach i o 21,2 proc. większe niż przed rokiem. Wydatki konsumpcyjne wzrosły o 5,9 proc. w stosunku rocznym i o 1,6 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem. Mimo dużego popytu wewnętrznego produkcja przemysłowa była o 1,3 proc. mniejsza niż w okresie kwiecień–czerwiec. Popyt ten przyczynił się natomiast do wzrostu importu o 7,4 proc., podczas gdy?eksport zwyżkował jedynie o 2,4 proc.

Prezes banku centralnego Henrique Meirelles stwierdził, że „bardzo dobre” inwestycje zapowiadają, iż brazylijska gospodarka będzie znowu nabierała rozpędu w najbliższych kwartałach. Minister finansów Guido Mantega oświadczył na konferencji prasowej, że 7,5-proc. wzrost w tym roku jest „gwarantowany”, nawet przy słabszym ostatnim kwartale.