Produkt krajowy brutto ma wzrosnąć w roku budżetowym rozpoczynającym się 1 kwietnia o 1,5 proc., po zwyżce o spodziewane 3,1 proc. w tym roku – poinformowało wczoraj w Tokio biuro prasowe rządu. – Ożywienie gospodarcze wyraźnie traci rozpęd, podczas gdy presja deflacyjna wciąż jest silna – napisał w nocie do klientów Julian Jessop, ekonomista z londyńskiego biura Capital Economics. Ostrzegł on, że w tym i przyszłym kwartale japoński PKB może spaść.

O pogarszaniu się koniunktury gospodarczej świadczą dane za listopad, kiedy produkcja przemysłowa zmniejszyła się najbardziej od lutego 2009 r., wzrosła stopa bezrobocia, a zamówienia na maszyny zmniejszyły się bardziej, niż przewidywali ekonomiści. W tym kwartale japońska gospodarka może skurczyć się o 1,9 proc. w stosunku rocznym, wynika z ankiety przeprowadzonej przez Economic Planning Association. W III kwartale wzrost PKB wyniósł 4,5 proc. dzięki stymulowaniu zakupów samochodów i elektroniki.