- Obniżka odzwierciedla naszą ocenę, że poziom długu publicznego (w relacji do PKB, red.) , który jest jednym z najwyższych na świecie, będzie nadal rosnąc będą rosły dalej, silniej niż oczekiwaliśmy przed globalnym kryzysem finansowym. Naszym zdaniem Demokratyczna Partia Japonii nie ma spójnej strategii na poradzenie sobie z problemem zadłużenia kraju - czytamy w komunikacje S&P.
Rynki finansowe gwałtownie zareagowały na decyzję agencji S&P. Kurs USD/JPY wzrósł z 82,15 jenów do 83,18. Kurs EUR/JPY skoczył natomiast z 112,48 jenów do 113,55. W obu przypadkach kontynuacja tych wzrostów w najbliższych godzinach jest realnym scenariuszem.
Decyzja miała także negatywny wpływ na notowania kontraktów terminowych na główne amerykańskie indeksy oraz pogorszyła nastroje na czołowych europejskich giełdach . W tym ostatnim przypadku nie można jednak mówić o strachu paraliżującym inwestorów.
Japońskie CDS-y po decyzji S&P podskoczyły o 5 pkt. bazowych z 80 do 85 pkt. bazowych.
Agencja Fitch nie spieszy się z naśladowaniem ruchu S&P. Twierdzi, że obecny rating jest wsparty możliwością finansowania długu. Przyznaje jednak, że w czynnikami negatywnymi w średnim terminie są starzejące się społeczeństwo i spadek stopy oszczędności.