Ośrodek Europejskich Analiz Gospodarczych ZEW poinformował, że obliczany tam indeks oczekiwań inwestorów instytucjonalnych i analityków, którego celem jest prognozowanie koniunktury giełdowej na najbliższe półrocze, wzrósł do 15,7 pkt z 15,4 pkt w styczniu. Ekonomiści spodziewali się zwyżki tego wskaźnika do 20 pkt.

Niemiecka gospodarka przewodzi rozwojowi całej strefy euro, gdyż duży popyt w najszybciej rosnących krajach, takich jak Chiny, sprzyja wzrostowi eksportu i przyczynia się do zmniejszenia bezrobocia do poziomu najniższego od niemal 20 lat. Główny indeks frankfurckiej giełdy DAX w ciągu minionych 12 miesięcy zyskał 34 proc., a od początku br. wzrósł o 7,1 proc. i jest najwyżej od stycznia 2008 r., co jest wyrazem oczekiwań poprawy wyników finansowych spółek.

BMW przewiduje „znaczący” wzrost sprzedaży, a największa niemiecka firma budowlana Hochtief zapowiedziała wzrost zysku w obecnym roku finansowym, bo ma coraz więcej zamówień.