Krytyczna sytuacja Grecji, która potrzebuje kolejnego finansowego wsparcia, była tematem spotkania przywódców Niemiec i Francji w Berlinie. Francja i Niemcy chcą działać wspólnie w sprawie pomocy dla Grecji i zależy im na szybkim rozwiązaniu tego problemu – oświadczyła kanclerz Niemiec Angela Merkel w trakcie rozmów z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym. - Im szybciej znajdziemy rozwiązanie, tym lepiej - powiedziała Merkel. Jak powiedział Sarkozy, w sprawie ratowania euro oba kraje mają "to samo stanowisko i tak samo postępują".
Niemcy chcą, by decyzja o jakimkolwiek zaangażowaniu sektora prywatnego w tej pomocy była podjęta w porozumieniu z Europejskim Bankiem Centralnym, powiedziała w piątek kanclerz Niemiec Angela Merkel. Oboje przywódcy powiedzieli, że udział sektora prywatnego w pomocy dla Grecji musi podlegać zasadzie dobrowolności.
- Chcielibyśmy, żeby w pomocy dla Grecji dobrowolnie wzięli udział jej prywatni wierzyciele. Podkreślam, że nie ma podstaw prawnych do narzucenia takiego obowiązku. Oczekujemy od prywatnych wierzycieli, że wypracują w tej sprawie wspólne stanowisko z Europejskim Bankiem Centralnym i nie będą się sprzeczać z EBC - mówiła kanclerz Merkel, najwyraźniej starając się uspokajać rynki.
- Sensowne jest wprowadzenie wierzycieli prywatnych do tego przedsięwzięcia (pakietu pomocowego dla Grecji). To warunek przedłużenia szans dla Grecji - powiedział dziennikarzom Janusz Lewandowski, komisarz UE ds. budżetu i programowania finansowego. Dodał, że udział w pakietach ratunkowych strefy euro jest obowiązkiem strefy euro. - Czyli 17 krajów. Natomiast każdy gest solidarności ze strony Polski, zwłaszcza, jeżeli niektóre kraje strefy euro nie okazują tej solidarności, która jest ich obowiązkiem, buduje wizerunek kraju zaangażowanego w projekt europejski, ale także kraju, który jest głównym beneficjentem tego, co się nazywa budżetem europejskim. Czyli solidarności idącej przez budżet europejski - zaznaczył. Przypomniał, że minister finansów Jacek Rostowski deklarował "skromny, na miarę naszych możliwości udział w rozmaitych gestach finansowej solidarności". - Nie wiem, jak to wygląda w przypadku pakietu greckiego - dodał.
[srodtytul] Polska pomoże[/srodtytul]