Indeks Institute for Supply Management dla firm nieprodukcyjnych spadł do 53,3 pkt z 54,5 pkt w maju. Ekonomiści ankietowani przez Bloomberg News spodziewali się spadku tego wskaźnika do 53,7 pkt. Jego średnia dla pięciu lat do grudnia 2007 r., kiedy w USA zaczęła się recesja, wynosi 56,1 pkt. W całym drugim kwartale firmy usługowe, które stanowią 90 proc. amerykańskiej gospodarki, dołączyły zatem do przemysłu, który też wówczas spowolnił, przede wszystkim dlatego, że przekraczające 9?proc. bezrobocie ogranicza wydatki konsumpcyjne.

W maju wykazały one stagnację, a spółki utworzyły wtedy jedynie 54 tys. miejsc pracy, najmniej od ośmiu miesięcy. Indeks ISM dla firm przemysłowych wykazał jednak przyspieszenie w tym sektorze w czerwcu, co może potwierdzać prognozę Rezerwy Federalnej, że w drugim półroczu amerykańska gospodarka przyspieszy.