Zdaniem analityków banków inwestycyjnych Goldman Sachs i Sanford C. Bernstein zapowiada to falę przejęć, bo zainteresowane zakupami w tym obszarze firmy azjatyckie chcą przeznaczyć na ten cel 150 mld USD i już dysponują takimi pieniędzmi.
Wartość rynkowa brytyjskich i północnoamerykańskich firm wydobywczych zmniejszyła się w tym roku o 23 proc. i jest obecnie najniższa od 2008 r. Jednocześnie cena baryłki ropy naftowej gatunku Brent wzrosła od początku roku o 8 proc. i na londyńskiej giełdzie ICE przekracza 103 USD.
Taka dysproporcja między cenami ropy i spółek jest „niezwykła" i zdaniem Goldmana jej skutkiem będzie dwa razy tyle przejęć w tym sektorze co zwykle.
Azjatyckie firmy mogą wydać na ten cel 150 mld USD do 2016 r., aby zapewnić sobie źródła energii dla szybko rozwijającej się tam gospodarki. Wśród najbliższych celów przejęć Bernstein wymienia brytyjską firmę Tullow Oil oraz Canadian Oil Sands i Kosmos Energy z Ameryki Północnej.