Ci inwestorzy, którzy zakładali, że ceny tych papierów nadal będą spadać mocno się rozczarowali. 26 spółek z S&P500 o najwyższym odsetku papierów sprzedawanych na krótko w relacji do wszystkich ich akcji w obrocie giełdowym w tym roku podrożało o 18 proc., podczas gdy S&P500 do czwartku miał na plusie 8 proc. Szczególnie mocno odczuli to m.in. ci spekulanci, którzy pożyczyli akcje Sears Holdings i sprzedali je licząc na to, że później odkupią te papiery po niższej cenie, oddadzą  i zarobią na różnicy.  Walory Sears Holdings zamiast nadal tracić podskoczyły aż o 73 proc. W przypadku Netfliksa, który też był faworytem inwestorów grających na krótko zwyżka kursu wyniosła aż 76 proc. Teraz niedźwiedzio, czyli pesymistycznie nastawieni gracze gwałtownie zamykają swoje krótkie pozycje.