To wprawdzie mniej niż rekordowe 489 mld euro pożyczone przez EBC w grudniu ubiegłego roku, ale poziom gotówki w systemie może zwiększyć się o ponad 300 miliardów euro, szacuje Luca Cazzulani, strateg UniCredit odpowiedzialny za handel instrumentami o stałym dochodzie.
– Część tych pieniędzy prawdopodobnie zostanie zaparkowana, przynajmniej czasowo , na rynku papierów skarbowych co będzie sprzyjało głównie notowaniom obligacji włoskich i hiszpańskich – przewiduje Gazulani. Ostrzega jednak, że oczekiwania inwestorów są duże, co stwarza pole do pewnych rozczarowań.
Od grudniowej akcji EBC ceny obligacji włoskich i hiszpańskich wzrosły co sugeruje, że banki inwestują część pożyczonych pieniędzy w papiery o podwyższonej rentowności. Dzięki temu zmniejszyły się obawy, że na rynku powstaje nowa blokada kredytowa.