Wysoka produkcja przemysłowa w Niemczech potwierdziła wtorkowe dane ZEW. Wzrost jest napędzany przede wszystkim dynamicznym popytem wewnętrznym.
– Eksperci od rynków finansów ankietowani przez ZEW uznali wstępnie, że po zamianie greckiego długu niemiecki sektor bankowy najgorsze ma już za sobą, a zagrożenie, że wirus z Hellady rozszerzy się na inne kraje, minęło – powiedział analityk ZEW Michael Schroeder.
Indeks oczekiwań ekonomicznych ZEW wzrósł w marcu do 22,3 pkt, czyli poziomu nie notowanego od prawie dwóch lat, z 5,4 pkt w lutym. Eksperci ankietowani przez agencję Dow Jones News Wires oczekiwali w marcu wyniku na poziomie 10 pkt. To czwarty z rzędu miesiąc wzrostu tego wskaźnika i drugi wynik pokazujący poprawę morale po dziewięciu miesiącach spadków spowodowanych pogłębianiem się europejskiego kryzysu dłużnego.
Eksperci wciąż się spodziewają, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy strefa euro jako całość – ale nie Niemcy – wejdzie w recesję. Głównymi zagrożeniami pozostaje słaby wzrost i obawy związane z sytuacją Włoch i Hiszpanii.