Informacja dotyczyła emisji obligacji wartej 2,5 mld euro przez niemiecką spółkę Unitymedia w listopadzie 2009 r. Kyprios zaprosił swojego znajomego, zarządzającego jednym z brytyjskich funduszy, by próbował zgadnąć szczegóły tej emisji. Naprowadzał go, mówiąc m.in. „ciepło, ciepło". W końcu naprowadził go na prawidłową odpowiedź.

Kyprios przyznał, że traktował tę rozmowę wyłącznie jako zabawę. Zarządzający funduszem, któremu przekazał w ten sposób poufną informację, nie wykorzystał jej do gry rynkowej, co FSA uznała za okoliczność łagodzącą. – Zachowanie Kypriosa było jednak poniżej standardów, których oczekujemy od rynkowych profesjonalistów – twierdzi Tracey McDermott, dyrektor w FSA.

Bank Credit Suisse przeprosił za zachowanie swojego pracownika. Kryprios jednak nie stracił dotychczasowego stanowiska. Jedyną służbową karą, która go spotkała, było obniżenie mu bonusu za 2011 r. w reakcji na śledztwo wszczęte przez brytyjskiego regulatora.