W 2011 r. wartość aktywów finansowych niemieckich gospodarstw domowych powiększyła się o 149 mld euro, do ponad 4,7 bln euro, choć w tym czasie główny indeks frankfurckiej giełdy stracił niemal  15 proc., a stopy procentowe były bliskie zera.

Jak wynika z danych Bundesbanku, aktywa finansowe Niemców w chwili zjednoczenia kraju wynosiły niespełna 1,8 bln euro. Od tego czasu nieustannie się zwiększały, z przerwą w 2008 r.

Próg 4 bln euro przekroczyły w 2005 r., a największy skok – o 154 mld euro – odnotowały w 2010 r.

Jako oszczędności Bundesbank klasyfikuje gotówkę i depozyty w bankach, lokaty, akcje, obligacje oraz zobowiązania ubezpieczycieli wobec ich klientów. Nie uwzględnia natomiast dóbr materialnych, takich jak nieruchomości, które ostatnio akurat nad Renem drożeją. Jak więc Niemcom udało się wzbogacić w trudnych warunkach rynkowych? Głównie dzięki wysokiemu poziomowi zatrudnienia, gwarantującego im stabilne przychody.