W kwietniu i maju dzienna średnia wartość ogłoszonych buy backów  wyniosła zaledwie 1,1 miliarda dolarów, wynika z danych zebranych przez Bloomberga i TrimTabs Investment Research Inc.

Szefowie firm mają inne pomysły na zagospodarowanie gotówki i zwiększają wydatki na inwestycje. W marcu osiągnęły one rekordowy poziom 63,3 miliarda dolarów. Firma kurierska United Parcel Systems zmniejszyła pulę na skup akcji by odłożyć pieniądze na przejęcie konkurencyjnej holenderskiej spółki TNT Express.

Niedźwiedzio nastawieni inwestorzy obawiają się, że po największej zwyżce indeksu Standard&Poor's500 w pierwszym kwartale od 1998 roku rynek straci wsparcie jakim były programy skupu akcji. – Inwestorom i korporacjom  najlepiej służy gotówka przeznaczana na  inwestycje, co jest przeciwieństwem buy backu -  uważa Bruce Bittles, strateg inwestycyjny w firmie Robert W. Baird&Co, zarządzającej 85 miliardami dolarów.

W latach 2010-2011 amerykańskie spółki na skup akcji własnych wydały 708 miliardów dolarów, a wartość walorów notowanych na tamtejszych parkietach zwiększyła się o 1,27 biliona dolarów.