W sezonie publikacji wyników rok temu wynosił 2,6 mld USD – obliczyła kalifornijska firma analityczna TrimTabs.

Spadek wydatków spółek na skup własnych akcji to pozytywne zjawisko, bo sugeruje, że widzą one potencjał do zainwestowania gotówki. A pod koniec 2011 r. firmy z indeksu S&P 500, nie licząc sektora finansowego, miały jej ponad  1?bln USD, najwięcej w historii.

Część analityków wskazuje jednak, że spadek wydatków spółek na akcje to jedna z przyczyn dekoniunktury na Wall Street z ostatnich miesięcy. Według nich hossę w ostatnich dwóch latach napędzały m.in. takie zakupy, na które spółki przeznaczyły w tym czasie 708 mld USD. Zrekompensowało to odpływ 167 mld USD z funduszy akcji amerykańskich.

– Zarówno z perspektywy firm, jak i ich akcjonariuszy, lepiej jest, gdy gotówkę przeznaczają one na inwestycje, a nie na swoje papiery – oponuje Bruce Bittles, główny strateg w firmie inwestycyjnej Robert W. Baird. Tego samego zdania jest Thomas O'Halloran, zarządzający funduszami w Lord Abbett & Co. Jak mówi, gdy uwzględni się alternatywne sposoby, w jakie firmy wydają gotówkę, spadek ich popytu na własne akcje może mieć pozytywny wpływ na Wall Street.