Obniżył się z 10,8 pkt w maju do minus 16,9 pkt. Ekonomiści uczestniczący w ankiecie Bloomberga spodziewali się  obniżki do 2,3 pkt.

Gospodarka Niemiec, która w pierwszym kwartale powiększyła się o 0,5 proc., traci tempo z powodu programów oszczędnościowych w krajach strefy euro negatywnie wpływających na nastroje konsumentów i popyt na niemiecki eksport.

- Dzisiejszy raport jasno pokazuje, że wśród inwestorów zapanowała panika – ocenia Annalisa Piazza, strateg rynków papierów dłużnych w londyńskiej firmie inwestycyjnej Newedge Strategy.  - Wskazuje to na ryzyko głębszej recesji w strefie euro niż się oczekuje – dodaje.

Z kolei Wolfgang Franz, szef instytutu ZEW zwraca uwagę, że czerwcowy odczyt indeksu „jest silnym ostrzeżeniem przed nazbyt optymistyczną oceną perspektyw gospodarki Niemiec" w kolejnych miesiącach 2012 roku. W związku z tym obawia się, że istnieje też  poważne ryzyko słabnięcia aktywności gospodarczej w krajach mających silne związki handlowe z największą europejską gospodarką.