Na słabym wyniku w okresie kwiecień – czerwiec zaważył głównie gorszy eksport i mniejsze wydatki firm. To pierwszy spadek PKB od trzeciego kwartału ubiegłego roku. Ekonomiści prognozowali zwyżkę o 0,2 proc.  W ujęciu rok do roku szwajcarska gospodarka urosła o 0,5 proc. wobec 1,2-proc, tempa w pierwszym kwartale.

- To zaskakująco słaby rezultat – ocenia wyniki drugiego kwartału David Marmet, główny ekonomista Zuercher Kantonalbank. Wprawdzie nie dostrzega on ryzyka recesji, ale drugie półrocze, w jego opinii , będzie słabsze niż pierwsze.

Dzisiaj rano frank był notowany na poziomie 1,2009 CHF wobec euro, nieco powyżej kursu bronionego przez Narodowy Bank Szwajcarii (NBS), który od roku walczy o to by szwajcarska waluta nie umocniła się poniżej 1,2 za euro. Im silniejszy frank, tym gorsze wyniki finansowe notują eksporterzy. Jednocześnie Thomas Jordan, szef NBS ostrzegł wczoraj, że jakakolwiek zwyżka kursu franka będzie stanowiła poważne zagrożenie dla gospodarki. Wydatki konsumpcyjne w drugim kwartale wzrosły o 0,3 proc. wobec 0,9-proc. wzrostu w pierwszym.