Bez pracy jest już 4,8 mln Hiszpanów jak wynika z danych Ministerstwa Pracy, czyli ponad 25 procent ludności zawodowo czynnej.

Resort pracy nie bierze jednak pod uwagę bezrobotnych, którzy nie są wpisani na listy biur pracy: nielegalnych imigrantów czy drobnych przedsiębiorców nie mających prawa do zasiłku. Według Narodowego Instytutu Statystyki, rzeczywista liczba bezrobotnych jest o milion większa.

W październiku pracę najczęściej tracili zatrudnieni w sektorze usług mężczyźni. Najrzadziej - pracownicy przemysłu. Jak informuje resort pracy, jedną z przyczyn wzrostu bezrobocia jest rozpoczęte przed wakacjami zmniejszanie liczby etatów w administracji publicznej.

Rząd utrzymuje, że w połowie przyszłego roku dojdzie do ustabilizowania liczby bezrobotnych. Na spadek bezrobocia trzeba będzie poczekać do grudnia 2013 roku.