Zdaniem sadu w Mediolanie założenie przez Stefano Gabbana i Domenico Dolce spółki Gado w Luksemburgu miało za cel jedynie uniknięcia płacenia podatków. Działalność ich domu mody i tak byłą bowiem zarządzana z Włoch, gdzie zresztą obydwaj mieszkają. Dlatego zostali ukarani 343,3 mln euro grzywny oraz wciąż grozi im także kara więzienia nawet do pięciu lat. – Jestem zainteresowany tylko robieniem ubrań i to wszystko. Mogą sobie mówić co chcą – napisał na Twitterze Stefano Gabbana.
Włoscy projektanci stworzyli w 1985 r. jeden z najbardziej znanych domów mody na świecie. Przez lata byli parą także prywatnie, ale choć ich związek sie rozpadł interesy nadal prowadzili wspólnie. Co prawda niedawno zdecydowali się zlikwidować tańszą linię D&G z powodu niezadowalającego poziomu sprzedaży, ale generalnie interesy idą im doskonale. Sprzedają poza ubraniami także akcesoria czy kosmetyki, współpracowali też z firma Motorola w przygotowaniu jednego z modeli telefonów. Według ostatnich dostępnych danych w roku finansowym kończącym się 31 marca 2011 r. przychody grupy wyniosły niemal 1,5 mld euro, zaś sieć sprzedaży na całym świecie to ponad 300 butików.
