Oceniono to jako krok na rzecz wyjścia z politycznego impasu i próbę wznowienia negocjacji na temat redukcji deficytu.
Projekt budżetu przygotowany w Białym Domu przewiduje 50 mld USD na budowę dróg, mostów i inne roboty publiczne. 1 mld USD ma wesprzeć innowacyjność w przemyśle i tyle samo pieniędzy przeznaczono na poprawę jakości szkolnictwa wyższego.
Przesłany wczoraj projekt wznawia propozycję zwiększenia przychodów o 580 mld USD poprzez likwidację odpisów podatkowych i luk w przepisach, które wykorzystują najwięcej zarabiający.
Tym samym Obama ponownie próbuje nadać rangę ustawy tzw. regule Buffetta, od nazwiska miliardera i guru inwestorów Warrena Buffetta, przewidującej co najmniej 30-proc. stawkę podatkową dla gospodarstw domowych mających ponad 1 mln USD rocznego dochodu.
Propozycje dotyczące przychodów już wcześniej odrzucili republikanie, a ich przywódca w Senacie Mitch McConnell powiedział, że „wygląda na to, iż Biały Dom podgrzał w mikrofalówce zeszłoroczny budżet".