Wynik jest lepszy również dlatego, że w minionym miesiącu było o jeden więcej dni roboczych niż przed rokiem. W okresie styczeń – wrzesień liczba rejestracji nowych samochodów spadła o 3,9 proc. w porównaniu z pierwszymi 9 miesiącami ub.r. do nieco ponad 9 mln aut.
We wrześniu na większości głównych rynków motoryzacyjnych odnotowano wzrost sprzedaży od 3,4 proc. we Francji, przez 12,1 proc. w Wielkiej Brytanii, aż po 28,5 proc. w Hiszpanii. O takim wzroście popytu zdecydowały tam finansowane przez rząd dopłaty w wysokości do 2 tys. euro do każdego kupowanego nowego samochodu.
W Niemczech największe od trzech miesięcy rabaty dilerów tylko trochę pomogły, bo sprzedaż spadła tam w minionym miesiącu o 1,2 proc. We Włoszech było pod tym względem najgorzej i sprzedaż spadła o 2,9 proc.
Po pierwszych 9 miesiącach na plusie jest tylko rynek brytyjski, wzrost o 10,8 proc., a na pozostałych dużych sprzedaż spadła. W Hiszpanii o 1,6 proc., w Niemczech o 6 proc., we Włoszech o 8,3 proc. i we Francji o 8,5 proc. W Polsce we wrześniu zarejestrowano ponad 21,6 tys. nowych aut, o 14,7 proc. więcej niż przed rokiem, w ciągu trzech kwartałów o 3,2 proc. więcej.
Spośród czołowych producentów największy wzrost sprzedaży odnotowały Renault o 22,2 proc. i Daimler o 12,5 proc. Do wyniku Renault przyczynił się wzrost sprzedaży dacii o 40 proc. po wprowadzeniu jej podstawowej wersji na rynek brytyjski.