Fininvest zachowa kontrolę nad spółką, ale manewr nie spodobał się inwestorom w Mediolanie, którzy w piątek od rana rzucili się do sprzedaży walorów. Powód? Cena akcji w transakcji została ustalona na 4,10 euro, podczas gdy kurs czwartkowego zamknięcia wyniósł 4,26 euro.
W pewnym momencie notowania mediowej spółki zostały nawet zawieszone w celu równoważenia, gdy kurs akcji spadł poniżej 4 euro. Odkąd Berlusconi ostatni raz pozbywał się dużej „paczki" (17 proc.) swojego mediowego imperium, minęło dziesięć lat, a wartość akcji Mediaset spadła o ponad połowę (w 2005 r. jeden papier kosztował 10 euro). Berlusconi, który wtedy był premierem Włoch, zainkasował wówczas 2 mld euro (musiał zejść trochę z ceny). Teraz zadowolił się 377 mln. Branża reklamowa, jak zresztą cała gospodarka, jest we Włoszech w głębokim kryzysie.
